W latach 90. XIXw. na terytorium Oklahomy ciągle grasują uzbrojone bandy, rabując banki i pociągi. Kres bezprawiu jest w stanie położyć tylko sławetnych Pięciu Strażników w składzie William "Bill" Tilghman, Chris Madsen, Heck Thomas, Bud Ledbetter i E.D. Nix. Niestety z filmu wyreżyserowanego przez Billa Tilghmana i sfilmowanego przez Benny'ego Kenta zachował się tylko kilkunastominutowy fragment. Western został zrealizowany przez Eagle Film Company, która była odpowiedzią Tilghmana na serię ówczesnych filmów kowbojskich gloryfikujących heroizm bandytów Dzikiego Zachodu. Reżyser chciał tym samym pokazać jak to było naprawdę z tymi szeryfami i bandytami. Three Guardsmen (bez Thomasa, który już wtedy nie żył) wspierani kolejnymi dwoma prawdziwymi szeryfami grają tu samych siebie. Ciekawostką jest też to, że Arkansas Tom Jones, jedyny ocalały z gangu Doolin-Dalton (zwanego też "Dziką Bandą") też gra samego siebie. Co do dostępnego fragmentu, to można dopatrzyć się kilku kolejnych ciekawostek, np. przedstawiono tam gang wyjętych spod prawa kobiet, wśród których jest Rose Dunn. Zachował się też sławetny cytat: "Outlaws do what they do because they are what they are" ("Bandyci robią to co robią, ponieważ są tym czym są").