Westernowa Baza Danych

Legenda i klasyka westernu rewizji. Niestety mocno zapomniana (ze względu na niezwykle specyficzny styl reżyserski Altmana?). O filmie napisano bardzo wiele i bardzo przenikliwie, więc dla uproszczenia posłużyć się można kilkoma najcelniejszymi cytatami najlepiej odmalowującymi klimat opowieści. A więc: "Nie uświadczymy tu mężnych kowbojów pędzących bydło przez bezdroża Dzikiego Zachodu ani szeryfa walczącego z gangiem rewolwerowców terroryzujących małe miasteczko". "Tytułowy bohater to cyniczny drobny kanciarz, który ma ambicje, by zbudować dom publiczny w miasteczku Presbyterian Church. Zupełnie nie zna się jednak na prowadzeniu interesów i choć udaje wielkiego przedsiębiorcę, jest zmuszony skorzystać z pomocy doskonale orientującej się w biznesie prostytutki Constance Miller (ale zanim to nastąpi "(...) targuje się o dziwki kupując w końcu 3 za $200"). A co do nowo pozyskanej wspólniczki interesów, to "(...) mówi z londyńskim akcentem, pije herbatę z mlekiem i jest ekspertką w prowadzeniu burdelu. Do Presbyterian Church sprowadza też szybko swoje własne kurwy z Seattle, których pochodzenie jest równie egzotyczne." No a na koniec można dodać, że "Altman ostatecznie rozstrzelał mit amerykańskiego snu (...)" i "(...) wypatroszył kulturowy obraz gwiazdy i bohatera (...)". Cóż, faktycznie kino niesamowicie się wyróżniające i bardzo oryginalne. Zapomniane, ale w sercach fanów żyje do dziś i ma się świetnie, bo to jeden z tych filmów, które naprawdę stały się nieśmiertelne.