Amerykański reżyser wychowany w Nowym Jorku, ale w czasie Wielkiego Kryzysu mieszkał też na terytorium Północnej Karoliny. Miało to znaczenie dla jego rozwoju jako filmowca. Obserwował wtedy różnice jakie panowały na linii północ-południe i te doświadczenia przeniósł do swoich filmów. W czasie wojny służył w Siłach Powietrznych USA, a po zakończeniu działań zbrojnych połączył siły z Elią Kazanem i wykładał w Actors Studio. W ten sposób też zarabiał, gdy został zwolniony z telewizji po tym, gdy trafił na czarną listę w związku z oskarżeniami o sympatie pro-komunistyczne. W międzyczasie działał w teatrze, gdzie był także aktorem. W 1957 zrealizował pierwszy film kinowy, Na skraju miasta (1957), i już ten tytuł ujawnia ambicje Ritta do tworzenia dzieł społecznie zaangażowanych, podejmujących kwestie korupcji, rasizmu, niesprawiedliwości społecznej. W ciągu kolejnych 10 lat szczególnie udała mu się współpraca z Paulem Newmanem. Obsadził go w sześciu filmach, trzy z nich można zaliczyć do westernów. Pierwszy to rozgrywający się współcześnie Hud, syn farmera (1963). Drugi to przeniesienie fabuły Rashomona (1950) Akiry Kurosawy w realia Dzikiego Zachodu – Prawda przeciw prawdzie (1964). Trzecim jest adaptacja powieści Elmore’a Leonarda, Hombre (1967). Wszystkie ze świetną oprawą wizualną Jamesa Wonga Howe’a.