Westernowa Baza Danych

Wbrew tytułowi akcja filmu nie ma praktycznie nic wspólnego z poszukiwaniem przejścia północno-zachodniego – dzieje się w trakcie Wojny Siedmioletniej. Langdon Town (Robert Young) zostaje wydalony z Harvardu i wraca do rodzinnego Portsmouth, mając nadzieję na zrobienie kariery malarza. Podczas popijawy w tawernie, podchmielony młodzian głośno wyraża swoje niepochlebne zdanie o królewskim komisarzu ds. Indian, przebywającym akurat w tej samej gospodzie. Doprowadza to do bójki, po której Langdon wraz ze starym przyjacielem Marrinerem (Walter Brennan) uciekają do puszczy. Tam spotykają majora Roberta Rogersa (Spencer Tracy), który w uznaniu dla talentów kartograficznych Langdona, rekrutuje ich do oddziału Rangersów, wyruszającego właśnie w nową misję. Okazuje się, że celem wyprawy jest zemsta na wrogim plemieniu Indian sprzymierzonych z Francuzami, a żeby tego dokonać najpierw trzeba przedrzeć się przez dziesiątki mil lasów i bagien na pograniczu amerykańsko-kanadyjskim. Film, będący adaptacją powieści Kennetha Robertsa z 1937, nakręcono w Technicolorze za duże pieniądze i ten rozmach sprawia, że ogląda się go przyjemnie – nic dziwnego, że nominowano go do Oscara za najlepsze zdjęcia. Tym co ciągnie film Vidora w dół jest sprawa Indian, przedstawionych (nawet jak na ówczesne realia Hollywood) w sposób rasistowski – lojalni Francuzom Abanakowie to mordercy i sadyści, a sprzymierzeni z Amerykanami przewodnicy z plemienia Mohawków to tchórze i głupki.