Banda dzieciaków napada na miniaturowy pociąg w parku rozrywki, a następnie uprowadza go. Za mini-bandziorami rusza grupa pościgowa, która w końcu dopada rozwydrzoną zgraję. Po sukcesie Napadu na ekspres (1903) ludzie z Edison Studios ruszyli w turné po USA, wystawiając film na pokazach a następnie w nickelodeonach (pierwszy taki przybytek w Stanach, w mieście Pittsburgh debiutował właśnie Napadem na ekspres). Protoplasta westernu okazał się tak popularny, że z miejsca zaczęto naśladować dzieło Portera - powstało mnóstwo podobnych filmów, a także opowiadań i sztuk teatralnych. Rozbawiony tym zjawiskiem reżyser postanowił nakręcić auto-parodię i tak powstał Napad na mini-ekspres (The Little Train Robbery) - pierwsza w historii gatunku, a zarazem filmu w ogóle, parodia.