Mieszkańcy Hobsonville wynajmują Sabatę, by uwolnił ich spod rządów irlandzkiego klanu McIntocków, który opodatkował miasteczko i wprowadził w nim rządy twardej ręki. Trzecia i ostatnia część cyklu o przygodach Sabaty, w której do tytułowej roli powraca Lee Van Cleef. Najbardziej komediowa, momentami wręcz pastiszowa, przez co też najmniej udana. Scenariusz pełen slapstickowych gagów niepotrzebnie komplikuje fabułę nadmiarem wątków, formuła zdaje się tracić dynamikę i oryginalność, także przez powtarzanie scen z poprzednich filmów serii. Van Cleef umiejętnie odnajduje się w tym chaosie, choć i u niego widać znużenie. Godne odnotowania wydają się jedynie niektóre sceny strzelanin i akcji; zdecydowanie najsłabsza część serii.