Westernowa Baza Danych

Rzecz dzieje się na złotodajnym terenie Montany w 1873. W górniczej osadzie panuje gorączka złota i prewencyjnie, chroniąc się przed złodziejami, mieszkańcy zawiesili w widocznym miejscu – na grubej gałęzi dębu – masywny sznur. Nie odstrasza on jednak młodego człowieka, który próbuje dokonać kradzieży. Zostaje przez to trafiony kulą z karabinu. Przed linczem ratuje go doktor Joseph Frail, właściciel domu na wzgórzu, przekształconego wkrótce w gabinet lekarski. Niedługo później znajduje tu schronienie cudzoziemka, która po napadzie na dyliżans doznała poważnych obrażeń, w tym ślepoty. Wymaga więc długiej rehabilitacji. Okaleczony, ale psychicznie, jest jej uzdrowiciel, doktor Frail – w tej roli zaliczający ostatnią wielką kreację Gary Cooper. Aktor wygląda nieco inaczej niż w poprzednich filmach – powodem tego jest lifting twarzy, któremu poddał się dwa miesiące przed rozpoczęciem zdjęć. Reżyser filmu, Delmer Daves, zachorował podczas realizacji i jego funkcję przejął Karl Malden, który zagrał także postać Frenchiego, rozpoczynając serię udanych ról w westernach. Dobry występ zaliczyła Maria Schell w roli właściwie podwójnej – niepełnosprawnej pacjentki i upartej poszukiwaczki złota. Hitem była (nominowana do Oscara) piosenka tytułowa w wykonaniu Marty’ego Robbinsa. Film trzyma w niepewności co do tego, kto (lub co) ostatecznie zawiśnie na drzewie. Czy będzie to człowiek czy marzenia o bogactwie?