Reżyser i scenarzysta. Na początku lat 60. działał w obszarze kina ,,miecza i sandałów'' i pokrewnych mu kostiumowych przygodówek, angażując do ról wypadłe z hollywoodzkiego obiegu gwiazdy pokroju Orsona Wellesa, czy Alana Ladda. W spaghetti westernowy boom, który zdominował kino rozrywkowe Italii w drugiej połowy dekady, włączył się bardzo aktywnie. Tu stworzy najlepsze rzeczy w całej karierze, począwszy od Texas, Addio (1966) z Franco Nero w roli głównej. Stylistycznie najbliżej Baldiemu do Corbucciego, z którym łączy go nienaganny warsztat i wyczucie westernowej materii. Ponadto Baldi choć nie tak pesymistyczny jak kolega, też wysoko cenił sobie epatowanie scenami przemocy, celebrując je z wyraźną lubością. W Blindmanie (1971) z Tonym Anthonym i Ringo Starrem Baldi przerabia postać ślepego szermierza Zatoichiego na uwikłanego w meksykańską awanturę gringo, którego przygody przeplatane na przemian okrucieństwem i czarnym humorem tworzą jedyny w swoim rodzaju show. Plebejskie kino Baldiego nie boi się tego co gminne, drugorzędne, niegodne i przesadzone. The Forgotten Pistolero (1969) z pięknym tematem muzycznym Roberta Pregadio podejmuje wątki greckiego mitu o Orestesie atakując melodramatycznym patosem na granicy twardego kiczu, przy czym ani na chwilę nie schodzi z kursu zapierającego dech, rewolwerowego widowiska. Westernową przygodę zakończył Baldi już w komediowym stylu (Carambola 1974, Get Mean 1975), podobnie zresztą, jak Corbucci.