Wyatt Earp (Herny Fonda) wraz z braćmi Morganem, Virgilem i Jamesem przepędza bydło w okolicy miasteczka Tombstone. Gdy najmłodszy z braci, James, zostaje zastrzelony, Wyatt postanawia zatrzymać się w okolicy na dłużej i poszukać zemsty. Twardy charakter i zdolności przywódcze jednoczą wokół braci obywateli miasteczka, którzy proponują Earpowi stanowisko szeryfa. Nie podoba się to Clantonowi i jego synom - miejscowym koniokradom, których wpływy zaczynają słabnąć. Po stronie Earpów nieoczekiwanie staje Doc Holliday - były lekarz, rewolwerowiec i hazardzista. Jest to jedyny western Johna Forda, w którym umiejętnie zastosował on elementy i stylistykę noir do zbudowania gęstej, nerwowej atmosfery, której wyładowaniem staje się słynna strzelanina w Corralu O.K. Ponoć w trakcie realizacji Miasta bezprawia Ford wykorzystał wskazówki od samego Wyatta Earpa, z którym się przyjaźnił w młodości. Mimo to w filmie znalazło się sporo fikcji jak choćby scena pojedynku Earpa i Holliday'a, co nie zmienia faktu, że po dziś jest to jedna z najlepiej opowiedzianych historii o wydarzeniach w Tombstone.